Coś dla prawdziwych łasuchów :)
Niemiłosiernie słodkie kuleczki.
Co trzeba?
200g białej czekolady
200g wiórków kokosowych
50g masła
1 szklanka śmietany słodkiej 30%
łyżka rumu lub kilka kropli aromatu rumowego
garść migdałów łuskanych
Co i jak?
Czekoladę pokruszyć na małe kawałeczki.
Śmietanę wymieszać z 100g wiórków kokosowych. Odłożyć na 15 minut
Śmietanę z kokosem podgrzewać na małym ogniu około 10 minut (nie doprowadzając do wrzenia). Po 5 minutach dorzucić czekoladę i mieszać, aż się rozpuści.
Pozostawić do ostygnięcia.
Masło utrzeć mikserem. Dodać ostudzoną masę i rum.
Wstawić do zamrażalnika, aby masa stwardniała.
Na talerzyk wsypać 100g wiórków.
Formować z masy kuleczki. Wtykać w środek po jednym migdale. Kulki obtaczać w kokosie.
Gotowe pralinki schłodzić w lodówce przez minimum 2 godziny.
To muszę zrobić;D wygląda przepysznie;)
OdpowiedzUsuńJoanna S;p
A co to jest ten rum? Gdzie go można kupić? A one są twarde czy miękie ( te kulki)?
OdpowiedzUsuńRum dostaniesz w każdym monopolowym lub większym markecie...
UsuńSą raczej miękkie, oprócz migdału oczywiście;)
Czy muszę koniecznie dodawać rum ? Bo niespecjalnie przepadam za alkoholami, a z reszta i tak mi nie wolno ;p
OdpowiedzUsuńNie trzeba koniecznie dodawać rumu :)
UsuńWygląda cudownie !!!!! { ;
OdpowiedzUsuń