Translate

sobota, 29 marca 2014

Oponki

Pyszne i chrupiące!
Przepis prosty, szybko się robi.
Nie zdążyłam niestety policzyć, ile wychodzi z podanych proporcji, bo domowe sępy rzuciły się na ciepłe jeszcze oponki :)



Co trzeba?

500 g mąki pszennej
500 g białego tłustego sera
200 ml śmietany 18%
80 g cukru
4 żółtka
3 łyżeczki cukru wanilinowego
1 łyżka octu
2 łyżeczki sody oczyszczonej
smalec lub inny tłuszcz do smażenia


Co i jak?

Wszystkie składniki połączyć ze sobą i na stolnicy zagnieść ciasto.
Rozwałkowywać na grubość 1 cm i wykrawać kółka a później dziurkę jakimś malutkim kubeczkiem.
Ja te malusie oponki, które zostały z wykrawania również usmażyłam i wyszły takie mini ptysie :)
Smażyć na gorącym tłuszczu, aż zbrązowieją, odsączyć na ręczniku papierowym, posypać cukrem pudrem i szamać- idealne na ciepło :)
Smacznego!






wtorek, 25 marca 2014

Pełnoziarnista szarlotka z mielonymi migdałami

Co tu dużo pisać. Dla mnie to najlepsza szarlotka jaką kiedykolwiek jadłam!
Z mąki pełnoziarnistej, idealnie upieczona, krucha z bogatym jabłkowo- cynamonowym nadzieniem.
U siebie znalazłam jedynie mielone migdały, ale nadadzą się także mielone orzechy włoskie lub laskowe.
Proporcje na blachę 21 cm x 30 cm
Przepis pochodzi od Asi z bloga, z moimi małymi modyfikacjami.


Co trzeba?

Ciasto:
300 g mąki pełnoziarnistej
120 g mielonych migdałów 
55 g cukru pudru
2 żółtka
1 kostka masła (200 g)
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Nadzienie:
1 kg kwaśnych jabłek
1 łyżka bułki tartej
1 kopiasta łyżka cynamonu mielonego
1 łyżka cukru (ja pominęłam, bo jabłka miałam słodkie)
kilka kropel soku z cytryny


Co i jak?

Suche składniki na ciasto wymieszać, dodać żółtka i masło. Zagnieść gładkie ciasto.
Przygotować blaszkę, wyłożyć ją papierem do pieczenia, wyłożyć 2/3 ciasta i docisnąć.
Przygotować nadzienie: jabłka obrać, usunąć gniazda nasienne, zetrzeć na tarce, dodać cynamon, cukier, bułkę tartą i sok z cytryny.
Wyłożyć na spód, na wierzch posypać resztą ciasta.
Piec 35 minut w 180 stopniach (funkcja góra/dół)
Smacznego!



piątek, 21 marca 2014

Sałatka penne z grzybami, pomidorami, rukolą i prażonymi ziarnami słonecznika

Sałatka łatwa w przygotowaniu oraz sycąca.
Moja wersja jest z pieczarkami, ale najlepsza będzie z kurkami.
Na zdrowie!


Co trzeba?

300 g makaronu penne
250 g pomidorków koktajlowych
200 g grzybów (kurki/pieczarki/maślaki/borowiki)
130 g tartego żółtego sera
80 g ziaren słonecznika
garść rukoli
pół pęczka natki pietruszki
4 łyżki masła klarowanego
oliwa z oliwek lub sos balsamiczny
pieprz

Co i jak?

Makaron ugotować zgodnie z instrukcją na opakowaniu.
Na suchej patelni uprażyć na złoto słonecznik, po czym przesypać do dużej miski.
Ser zetrzeć. Pomidory pokroić na pół.
Na patelni rozgrzać masło i smażyć grzyby około 5 minut.
Ugotowany makaron połączyć z pozostałymi składnikami.
Obficie polać oliwą z oliwek lub sosem balsamicznym, doprawić świeżym pieprzem.
Smacznego!



wtorek, 18 marca 2014

Warstwowy deser z galaretką, mascarpone i musli

Deserek przepyszny, którym kilka dni temu poczęstowała mnie koleżanka Agnieszka.
Nie chcę wiedzieć ile ma kalorii :)
Można dowolnie kombinować z warstwami. Ja podaję (prawie) wierną wersję deserku, którą jadłam.
Zdjęcie jest tajemnicze, bo nie widać wszystkich warstw, one ukazują się dopiero, gdy zanurzysz łyżeczkę :)
Z podanych proporcji wyszło mi 5 szklanek
Trzeba spróbować! 


Co trzeba?

1 galaretka o dowolnym smaku (u mnie wiśniowa)
1 opakowanie serka mascarpone (ok. 250 g)
1 serek homogenizowany waniliowy
mały kubeczek jogurtu truskawkowego
biszkopty/herbatniki
bita śmietana
garść musli (u mnie czekoladowe)
dowolna posypka na wierzch: starta czekolada, polewa czekoladowa, płatki migdałowe, żurawina itd


Co i jak?

Galaretkę przygotować zgodnie z instrukcją na opakowaniu, ostudzić, rozlać do 4-5 szklanek. Odstawić do lodówki.
Gdy galaretka stężeje, nakładamy kolejną warstwę- pokruszone ciastka/biszkopty, potem pół opakowania mascarpone wymieszać z serkiem homogenizowanym i nałożyć na biszkopty.
Potem musli, następnie reszta mascarpone wymieszana z jogurtem truskawkowym, a na koniec bita śmietana.
Przyozdobić wg własnej inwencji.
Odstawić na godzinkę w zimne miejsce i wcinać!