Na dzisiejszy obiad było coś nieco bardziej "healthy".
Amarantus robi ostatnimi czasy niezłą furorę, wiec sama musiałam sprawdzić, co to jest.
Przedstawiam zatem najprostszą opcję - pyszne, pożywne racuszki/placuszki (jak zwał, tak zwał) z amarantusa ekspandowanego z dodatkiem banana.
Poza walorami odżywczymi , największą zaletą "zboża XXI w." jest fakt, że nie zawiera glutenu.
Idealnym dodatkiem do placuszków jest przecier z jabłek i mango, do dostania w Rossmannie.
Polecam! Pycha - również na zimno!
Proporcje na 5 sztuk.
Proporcje na 5 sztuk.
Co trzeba?
1 banan
1 jajko
8 łyżek amarantusa ekspandowanego
3 łyżki mąki kukurydzianej
mus jabłkowy, mus z mango
tłuszcz do smażenia (najlepiej olej kokosowy)
Co i jak?
Banana, jajko, amarantus i mąkę zblendować na gładką masę.
Smażyć na niewielkim ogniu,na brązowo.
Podawać z musem.
Smacznego!
Podawać z musem.
Smacznego!
Świetny przepis, uwielbiam amarantus, na pewno wypróbuję. Zapraszam na mój blog <a href="http://ekokuchnia.blog.pl/2016/04/06/salatka-z-kurczaka-z-olejem-kokosowym/>Eko Kuchnia</a>
OdpowiedzUsuńciekawy przepis, wypróbuję:)
OdpowiedzUsuń