Translate

środa, 9 lipca 2014

Poziomkowa tarta z mascarpone i galaretką

Pyszna poziomkowa sprawa! I to z własnego ogródka. 
Zdążyłam przed ślimakami, które jak się okazało, również są fanami poziomek :)
Trochę babraniny przy tarcie było, ale nie szkodzi- smak wynagradza wszelkie brudne kuchenne gary i udręki.


Co trzeba?

Na ciasto:
200 g mąki
100 g masła
2 łyżki cukru pudru
2 łyżki wody
1 jajko

Krem:
125 g serka mascarpone
pół opakowania cukru wanilinowego + odrobina aromatu waniliowego
125 ml śmietanki 30%
1 płaska łyżeczka cukru pudru
+
150-200 g poziomek
+
 2 galaretki truskawkowe


Co i jak?

Ciasto:
Składniki na ciasto zagnieść, schłodzić pół godziny w lodówce, potem rozwałkować i włożyć do formy na tartę. Piec 15 minut w 200 stopniach. Schłodzić.
I tu mam fajny sposób na obciążenie kapryśnego ciasta- jak brakuje Wam grochu/fasoli, to idealnie się sprawdza pokrywka od naczynia żaroodpornego,nałożona na papier do pieczenia!

Krem:
Serek mascarpone wymieszać z cukrem wanilinowym, pudrem i aromatem.
W osobnym naczyniu śmietanę ubić na sztywno. Połączyć ze sobą.

Galaretkę przyrządzić wg. instrukcji na opakowaniu.

Na upieczoną i ostudzoną tartę nałożyć krem mascarpone, poukładać poziomki, zalać tężejącą galaretką.
Ponownie schłodzić.
Smacznego!








4 komentarze:

  1. Witam :) Wspaniałe ciasto, zapraszam do udziału w konkursie: http://www.rynek.webd.pl/wakacyjny-konkurs-na-25-urodziny/

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakie pyszności, chciałoby się dostać kawałeczek :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Koniecznie muszę wypróbować!
    Pozdrawiam
    Zapraszam do mnie http://ogrodekzaoknem.blogspot.com/
    PS: Obserwuję, liczę na rewanż.

    OdpowiedzUsuń