Translate

czwartek, 10 października 2024

Sernik dyniowy

 W tym roku urodzinowo upiekłam sobie sernik dyniowy, z ekologicznej dyni.

Na spód polecam ciastka korzenne, kupiłam w Lidlu.

Zamiast proszku budyniowego można dodać opakowanie kisielu pomarańczowego bez cukru. Ja tak właśnie zrobiłam, ale chyba jednak za bardzo przebija ta pomarańcza, więc następnym razem zostałabym przy budyniu.

Puree z dyni potrzebne do przepisu polega na upieczeniu dyni i zblendowaniu jej na gładką masę.

Nie oszukujmy się- zeszłorocznego pistacjowego chyba nic nie przebije, ale ten też daje radę!

Ser i jajka w temperaturze pokojowej!

Okrągła forma średnica 23cm


Co trzeba?

spód:

200 g dowolnych ciastek

50 g rozpuszczonego masła


Masa serowa:

1 kg twarogu (u mnie tym razem Włoszczowa)

500 g puree/pulpy z dyni Hokkaido

3 jajka

130 g cukru

1 opakowanie budyniu wanilia/śmietanka

nasionka z jednej laski wanilii/1 opakowanie cukru waniliowego

szczypta soli

Krem

250 g mascarpone

200 g śmietanki 30%

1 duża łyżka cukru pudru

szczypta soli

cynamon (opcjonalnie)


Co i jak?

spód:

Zmielić ciastka na piasek, dodać masło, wymieszać i uformować dno w blaszce, pokrytej papierem do pieczenia. Polecane wyższe ranty blaszki albo uformować je z papieru do pieczenia.

Masa serowa:

W dużej misce umieścić wszystkie składniki i miksować na wolnych obrotach , aż masa będzie gładka. Wylać na ciasteczkowy spód. Wyrównać.

Piec w 165 stopniach, 90 minut. Wyłączyć piekarnik, po 10 minutach uchylić delikatnie drzwiczki i zostawić do całkowitego wystudzenia.

Krem:

Mascarpone i śmietanka muszą być mocno schłodzone!

Do misy miksera wrzucić wszystkie składniki i zaczynając od niskich obrotów, a potem zwiększając, ubijać, dosłownie minutę , max 2.

Krem wyłożyć na wystudzony sernik, można przyprószyć mielonym cynamonem albo wg własnych upodobań.

Smacznego!








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz