Niby zwykła tarta, a u mnie robi furorę i robię ją dość często.
Coś w tym musi być :)
Co trzeba?
Ciasto:
2 szklanki mąki
200 g masła
1 jajko
5 łyżek cukru
Nadzienie:
1 duża puszka brzoskwiń
200 g kwaśnej śmietany 18%
4 łyżki cukru waniliowego
2 jajka
płatki migdałowe do posypania
Co i jak?
Składniki na ciasto szybko zagnieść, zawinąć w folię spożywczą i około 1 godziny chłodzić w lodówce.
Po tym czasie rozwałkować, przełożyć do formy, nakłuć widelcem, piec w temp. 200 stopni, aż się delikatnie zezłoci.
Nadzienie:
Brzoskwinie odsączyć z soku, osuszyć.
Zmiskować jajka z cukrem, dodać śmietanę. Wymieszać.
Na gorący podpieczony spód, wyłożyć owoce,zalać masą jajeczną, posypać płatkami migdałowymi i z powrotem do piekarnika, piec tak długo, aż masa się zetnie, a płatki zarumienią.
Smacznego!
A jaka jest średnica tej formy?
OdpowiedzUsuń26 cm
UsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńNa pierwszy rzut oka myślałem, że tam sporo jajek. Takie żółciutkie i w ogóle. :)
OdpowiedzUsuń