To jest TEN smak dzieciństwa!
Człowiek zdaje sobie sprawę jaki jest już stary...
Ale miło, że można wrócić myślami do tamtych lat, zajadając się tym smakołykiem.
Z proporcji wyszło mi 15 sztuk, polecam podwoić (a może i potroić?) składniki.
PS. Kiedyś to tylko krówki były jakieś lepsze....
Co trzeba?
300 g krówek (czyli 25,5 sztuk)
80 g ryżu preparowanego
100 g masła
opcjonalnie 1 łyżka kakao
Co i jak?
Krówki i masło rozpuścić w rondlu, gdy masa będzie jednolita, wsypać ryż i porządnie wymieszać. Całość ostudzić. Formować kulki, szyszki, co tam chcecie.
Wytrwali powinni odstawić je na kilka godzin do lodówki.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz