...i ciągnącym się żółtym serem.
Przepyszna sprawa takie krokiety! Do tego z własnoręcznie zebranych grzybków :) Zrobię je ponownie na świąteczną wyżerkę, co i Wam polecam :)
Jak krokiety to i naleśniki, więc podaję -wg mnie- najlepszy i co najlepsze uniwersalny przepis.
Wyszło mi 11 sztuk, farsz jest"na oko", generalnie chodzi o to, żeby grzybów było mniej więcej tyle samo co kapusty.
Co trzeba?
Na naleśniki:
250 g przesianej mąki
3 jajka
1 szklanka mleka
1 szklanka wody
pół łyżeczki soli
pół łyżeczki cukru
1 łyżka oleju
+ jajka, sól, pieprz, bułka tarta
Na farsz:
1-2 cebule
Litrowy słoik grzybów
100-150 g kiszonej kapusty
~200 g tartego żółtego sera
sól, pieprz, kminek
Co i jak?
Naleśniki:
Wszystkie składniki połączyć i smażyć cienkie placki.
Farsz:
Cebule drobno posiekać, podsmażyć, dodać namoczone i obgotowane wcześniej grzyby i kapustę. Ser żółty dodać dopiero, gdy całość przestygnie. Doprawić do smaku.
Na naleśniki nakładać farsz, zwijać, obtaczać w jajku, wymieszanym z przyprawami i w bułce tartej, smażyć na złoto. Wcinać od razu.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz