Translate

wtorek, 1 listopada 2022

Tofu w sosie orzechowym

 Po azjatycku. Pyszne! Inne takie! Polecam!

Generalnie danie wygląda mało zachęcająco, jak jakiś mięsny gulasz, ale warte grzechu :)

Sos pierwotnie wychodzi gęsty, spokojnie można go stopniowo rozrzedzać wodą

Podawać na ciepło z ulubionym ryżem (u mnie oczywiście jaśminowy)



Co trzeba?

1 cebula

2 spore ząbki czosnku

1 opakowanie tofu bez dodatków (180 g)

1 kopiasta łyżka mąki ziemniaczanej

1 łyżeczka mielonego imbiru

duża szczypta (albo i więcej) chilli cayenne w proszku

olej do smażenia

sezam do posypania

sos:

40 g kremowego masła orzechowego

2 łyżki sosu sojowego

1 łyżka miodu

2 łyżki soku z limonki

1 łyżeczka sosu sriracha (albo i więcej)

woda do rozrzedzania sosu

Składniki na sos połączyć ze sobą w miseczce.


Co i jak?


Cebulę obrać, pokroić w cienkie piórka, czosnek przecisnąć przez praskę.

Tofu porządnie odsączyć, najlepiej ręcznikiem papierowym, następnie pokroić w zgrabną kostkę, obtoczyć w mące ziemniaczanej i smażyć na patelni na łyżce oleju , aż się ładnie zrumieni (5-6 minut). Odstawić na bok.

Na tej samej patelni dodając nieco tłuszczu zeszklić cebulę, następnie dodać czosnek, imbir i cayenne. Wymieszać, chwilę podsmażyć, dodać sos i tofu. Gotować kilka minut. Wystarczy posypać sezamem i gotowe! Smacznego!





1 komentarz: